Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Caroll
fan of avril <3
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z kosmosu.
|
Wysłany: Śro 21:08, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
brit, skąd ty takie historie bierzesz? xdd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lilibeth
Administrator
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 8590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z przemytu Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:13, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
historyjka o rzeźniku jest jak dla mnie niezbyt fajna ( ;
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ROXI
Fan of RBD
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 3868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: góry^^^^^^ Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:30, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Caroll napisał: | brit, skąd ty takie historie bierzesz? xdd |
Dużo ich znam i szukam na necie dokładnego opisu tej histori.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilibeth
Administrator
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 8590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z przemytu Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:12, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Często jest wiele wersji różnych historii . Pierwsze opowiadanie, która napisała Caroll, słyszałam chyba w kilkunastu wydaniach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ROXI
Fan of RBD
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 3868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: góry^^^^^^ Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:37, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
ja słyszałam tylko w jednej wersji tą historie
te zdjęcia są okropne radze wczodzić tylko osobą mocno nerwowym!
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilibeth
Administrator
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 8590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z przemytu Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:47, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
oj, to straszne ..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ROXI
Fan of RBD
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 3868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: góry^^^^^^ Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:59, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
no wiem okropne /
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilibeth
Administrator
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 8590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z przemytu Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:32, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Masz jeszcze jakieś historyjki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ROXI
Fan of RBD
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 3868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: góry^^^^^^ Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:25, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Biały królik
Pewnego razu Sandra pojechała z rodzicami w góry. Jednego dnia została sama w hotelu, ponieważ bolała ją głowa. Pospała 4 godziny. Śniła mu się piękna łąka na której było pełno zwierząt... bawiły się z nią. Jednak nagle ze snu wyrwał ją okropny zapach. Coś strasznie śmierdziało jakąś padliną. Wyszła, by to sprawdzić. Zapach dobiegał z pokoju obok. Pomyślała, że może to lokator tamtego pokoju coś gotował na śniadanie i niedokładnie zmył naczynia... Zapukała raz. NIC. Zapukała drugi. NIC. Zapukała trzeci. NIC!!!. Chciała zapukać czwarty raz ale drzwi same się otworzyły, a w nich stał pół żywy mężczyzna z podrapaną twarzą. Sandra szybko wbiegła do jego pokoju żeby zadzwonić do rodziców. Podbiegła do telefonu, wykręcił numer ale nagle usłyszała jakieś piski z szafy. Bała się otworzyć, ale podeszła żeby rozpoznać po głosie zwierze, nagle drzwi same się troche otworzyły. Sandra nie chciała wiedzieć co tam jest więc je zamknęła. Lecz znowu się otworzyły ale tym razem z trzeskiem że aż odskoczyła na bok. W szafie siedział mały, biały królik. Po chwili usłyszał jakieś ryknięcie a kiedy się odwróciła zauważyła tylko jakieś pazury i poczuł straszny ból w nodze okazało się że w ułamku sekundy już jej niemiała. Umarła. Rodzice Sandry od razu gdy usłyszeli dziwny ryk w słuchawce postanowili wrócić. Ale gdy jechali mieli wypadek. Umarli. Niektórzy przechodnie mówili że wpadli w poślizg. Lecz jedna staruszka ciągle się sprzeczała i mówiła że na drodze widziała białego królika...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilibeth
Administrator
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 8590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z przemytu Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:41, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ojej, straaszne ! Jak dobrze, że ja mam kolorową świnkę morską, a nie białego królika:))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
patunia112
fan of Ilean <3
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:04, 10 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
A znacie to?:
Pewnego pochmurnego dnia mały Janek siedział na strychu i szperał w pudłach z pamiątkami. Nagle zobaczył małego pieska-robota. Wyglądał on strasznie miała wielkie oczy i ostre kły, ale Janek, jak to małe dzieci ciekawe, nie mógł się oprzeć i wziął go do ręki. W jednej chwili ślepia pieska zaczęły się mienic we wszystkich kolorach, a on usłyszał tylko dwa słowa: NAKARM MNIE, a potem znikł. Rodzina małego Janka szukała go długo, ale ciała nie odnaleziono. Po tym zdarzeniu rodzice Janka wyprowadzili sie z tamtad. Dom długo stał pusty, aż do pewnego momentyu, gdy wprowadziło się do niego małżeństwo z dzieckiem, mała Gosią. Gosia juz po kilku dniach znała wszystkie zakamarki domu oprócz jednego STRYCHU. Więc postanoiła tam zajrzec. te miejce nie było wcale niezwykłe. Ale wzrok dziewczynki zatrzymał się na pewnej zabawce, był to piesek. Dziewczynka bez wahania podeszła i wzięła go na ręce. A wnet rozległo sie NAKARM MNIE......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilibeth
Administrator
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 8590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z przemytu Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:54, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Fajne, nie znam tego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
patunia112
fan of Ilean <3
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:08, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Przeczytajcie se to:
Rodzinka w składzie: mama, tata, i 5 dzieci zamieszkali w pewnym domu. Ludzie mówili, że w tym domu straszy. Oni się nie przejęli tym. W domu nie było nic prócz jedynego, pustego obrazu. Próbowali go zdjąć na różne sposoby - nie dało się. Wreszcie dali sobie spokój i zaczęli się rozpakowywać. Co kilka nocy z obrazu spływała krew. W tym samym czasie, ktoś z rodziny umierał. W ten sposób umarło już dwoje dzieci - Natala i Bartek. Oboje mieli po 13 lat. Gdy następnym razem obraz zaczął krwawić, Madzia szła do łazienki. Przechodziła koło obrazu. Obraz zwykle był czysty - nic nie było na nim namalowane. Tym razem na obrazie był krwawy napis: NIE OGLĄDAJ SIĘ ZA SIEBIE. Ale ciekawość zżarłą Madzię. Obejrzała się za siebie i...nic już więcej nie zobaczyła. Ktoś a raczej coś wbiło jej kuchenny nóż prosto w serce. Zwłoki Madzi przeniesiono do jej łóżka. Następnego dnia rodzice zaczęli wieżyć w klątwę przeklętego obrazu. Postanowili z pozostałą dwójką dzieci się wyprowadzić. Niestety dom stanął w płomieniach. Nic nie ocalało. Jedynie przeklęty obraz wisiał w powietrzu jakby wisiał na niewidzialnej ścianie. Z jego ram płynął strumień krwi. Na obrazie był tylko krzywy krwawy napis: ŻEGNAJCIE...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilibeth
Administrator
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 8590
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z przemytu Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:47, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Słyszałam tą historię, opowiadana w trochę dłuższej wersji, mrozi krew w żyłach:))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ROXI
Fan of RBD
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 3868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: góry^^^^^^ Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:24, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
ojej straszne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|