Renatakaike

renatakaike

Jeśli zdążę przed wystawieniem ocen długopisem, to bajerując pana ;D A wystawiają oceny dopiero pod koniec tego tygodnia ;D

Lilibeth

Jak wspominasz swoj bal gimnazjalny? Smile

love_angel

Hey

co słychać ? ;]

renatakaike

Lil nie byłam na balu gimnazjalnym Wink

love_angel bardzo dobrze u mnie ;D

Lilibeth

A co spowodowalo to 'bardzo dobrze'? Very Happy

renatakaike

Hmm jakoś trudno powiedzieć.. Wszystko. Od 1 stycznia mam dobry humor, który cały czas się utrzymuje.. Wszystko jest ok, poza tym że mam tajemniczego wielbiciela.. Dzwonił do mnie z zastrzeżonego nr na telefon, którego mało używam i mało kto ma numer.. Powiedział że koleżanka mu dała mój nr.. Powiedział że mu się podobam a ja 'aha, to narazie' Laughing

Więcej nie dzwonił. I dobrze Laughing

Nawet nie chcę go poznać ;D

Lilibeth

fajnie ;D to mojej kolezance ktos konto doladowal na komorce, 50 zl, a ona nie wie kto ;D farciara Laughing

A jak tam sprawy sercowe? Smile

renatakaike

Ma szczęście ta koleżanka.. Wogóle powiedziałam o tym wielbicielu mojej niby przyjaciółce najlepszej do powiedziała, że na pewno sobie robi jaja ze mnie, bo to niemożliwe żebym mu się podobała.. ;O Haha ale pocieszenie ;/ To chyba prawda że ja nie mogę się nikomu podobać... ;O
A sprawy sercowe dobrze, nie aż tak dobrze jakbym chciała, ale nie jest źle. Coraz mniej mi zależy na moim szczęściu z kimkolwiek bo z tego co się dowiedziałam, to nie mogę się nikomu podobać..

Lilibeth

Co Ty gadasz, mozesz się podobac kazdemu normalnie myslącemu facetowi ;D
No to faktycznie, przyjaciolka;/
Ja bym mogla cos podobnego tej kolezance od doladowanego konta powiedziec, bo to akurat po części prawda, ale nie chcę nikomu robic przykrosci, to bez sensu.
Heh, tez kiedys myslalam, ze nikomu nie mogę się podobac, ale w koncu doszlam do wniosku ze mogę, tylko nie zawsze temu, komu bym chciala..

renatakaike

Zawsze uważałam tą dziewczynę za przyjaciółkę.. Teraz wychodzi że na żadną dziewczynę nie mogę liczyć, bo każda jest miła tylko jak czegoś chce.
Zawsze miałam duże poczucie własnej wartości, podobałam się sobie.. A teraz.. Każda koleżanka mi powtarza jaka to jestem ble..
Staram się o tym nie myśleć, ale to trafia we mnie jak niewidoczna strzała.. Confused

Lilibeth

Takie kolezanki to nie kolezanki Confused

Tez mam znajome tego pokroju, ale staram sie z nimi za duzo nie przebywac.. przyjaciółkom takze nie do konca ufam, tak jest lepiej..
Najprosciej jest sie nei przejmowac, ale ja tak jakos nie moge, zawsze jak ktos mi sprawi jakas przykrosc, to bardzo to przezywam.. tak juz mam Wink

renatakaike

Ja się nauczyłam żeby nie ufać nikomu tak całkowicie, w 100%.
W różnych książkach psychologicznych czytałam, żeby trzymać się z dala od 'toksycznych ludzi' ale czasem to nie takie proste i oni sami się wtrącają do naszego życia..
Nawet najbardziej odporny człowiek na swój sposób przeżywa przykre słowa.. Tak już niestety jest.

Lilibeth

Zycie,,

Jak tam w szkole?

renatakaike

Do szkoły teraz nie chodzę bo jestem przeziębiona. Ale oceny na semestr nienajlepsze, ale pocieszam się że to dopiero pierwszy semestr Wink

Lilibeth

A jaką masz srednią na to polrocze? Smile