ewelcia

Lilibeth

Jak tam dzien spędzasz?

ewelcia

Oglądałam tv i siedziałam na necie tylko, czyli to co zwykle Wink

ROXI

a jak ci te ferie mijają? Jaki masz nastrój?

ewelcia

Ferie dobrze mijają. Nie nudzę się, solidny odpoczynek mi się przydał Smile

Nastrój mam w miarę dobry.

ROXI

no nie ma to jak solidny odpoczynek Smile

co porabiasz?

Lilibeth

A planujesz gdzies wyjezdzac na ferie?

ewelcia

ROXI - Oglądam dziesiąty chyba już filmik z Lupitą i Santosem Very Happy

Lilibeth - Nie Smile

ROXI

jak tam dzień ci mija? co porabiałaś?

Lilibeth

Hej, mam takie moze glupie pytanie - czy zdarza ci się czasem kompletnie nie rozumiec swoich kolezanek i powodow, dla ktorych one nagle ni stad ni zowad się obrazają?

ewelcia

ROXI - Siedziałam w domu cały czas. Trochę nudno, ale ogólnie dobrze jest Wink

Lilibeth - Zdarza się, i to często. Nie wiem, może oczekują, że będę starała im się wkupić do łask albo mają fatalny humor, różne fochy mają czasami. Ale nieraz to kompletnie nie rozumiem o co im chodzi.
A u ciebie też zaistniała taka sytuacja?

Lilibeth

Dokładnie tak!
Dzisiaj nagle dwie z moich kolezanek zaczęły jakby tylko ze sobą wszystko gadac, a ja z przyjaciółką nie wiedzialysmy o co chodzi.. jak wracalysmy, to cos mi się zdaje, ze nawet w nas jakims lodem rzucaly Confused

No i rozne zlosliwe teksty rzucaly i tak dalej.. potem zapytalam jedna z nich o co chodzi.. wreszcie stwierdzila, ze ta druga zapytala ją dzisiaj, czy ktokolwiek jest jeszcze wobec niej fair.. i przy tym ponoc spojrzala w moją i przyjaciolki stronę.. no, ale o co chodzi ? one w ogóle sprawiają czasem takie wrazenie - "jak mi się zechce, to się na nie obrażę, ale one na mnie to już się fochać nie mogą" Confused

Z tym wkupywaniem się do łask jest identycznie.. No nie wiem, ja nigdy takich cyrków nie robię, zdarza mi się gorszy dzień, czy coś (ale wtedy tez otwarcie mówie, ze nie mam ochoty na rozmowę), ale nigdy z chwili na chwilę nie staję się złośliwa i taka.. po prostu niemiła bez powodu..

ewelcia

To te koleżanki naprawdę są jakieś dziwne. Zamiast normalnie powiedzieć o co im chodzi to coś odwalają...
Ja nawet jeżeli mam gorszy dzień staram się być dla wszystkich normalna, no bo przecież nie będę się na nich wyładowywać. Ostatnio nawet zauważyłam, że niektóre dziewczyny z mojej klasy jeśli chcą coś pożyczyć, np. zeszyt, bo ich na lekcji nie było zwracają się z tym do mnie, a nie do innej dziewczyny, która czasami jest dokładnie taka jak twoje koleżanki. Nawet im się nie dziwię (tym dziewczynom z mojej klasy), bo nigdy tak naprawdę nie wiadomo czy jej coś nie odwali i nie zacznie strzelać fochów albo da im te zeszyty ale z łaski.

ROXI

ech no skad ja to znam. moja "koleżanka" zachowuje się podobnie. Jest złośliwa ,ale nie powie o co jej chodzi...
oglądałaś ostatnio jakieś filmy?

Lilibeth

Ale ja jak zwykle się tym przejmuję i nawet jeśli staram się tego nie okazywać, to jest mi przykro:(

ewelcia

ROXI - Chyba nie...a może, ale ja mam sklerozę Very Happy

Lilibeth - No, a kto by sie nie przejmowal Rolling Eyes