Sonya Smith

Lilibeth

36-letnia Sonya Eleonora Smith Jacquet przyszła na świat w Filadelfii w stanie Pensylwania. Ta blondwłosa piękność o niebieskich oczach jest córką Amerykanina i Wenezuelki. Polscy widzowie znają ją z głównych ról w telenowelach "Kopciuch", "Rosangelica", "Maria Celeste", "Cud miłości" i "Zemsta, moja miłość".

Wywiad :
- Twoja mama, Ilana Jacquet, także jest aktorką. Czy to właśnie dlatego wybrałaś ten zawód?
- Myślę, że nie. Zawsze lubiłam grać. To coś, co mam we krwi, a na pewno jest w moich genach, bo moja babcia również była aktorką. A moja mama po prostu zawsze mnie wspierała.
- W filmie "Cyxork 7" pracowałaś z polską aktorką Beatą Późniak (Helena Ziomek w "Złotopolskich"). Jak wspominasz to doświadczenie?
- Bardzo miło. To wspaniała koleżanka i aktorka. Nie miałyśmy wielu wspólnych scen, ale występowanie z nią w jednym projekcie było bardzo interesujące.
- Ostatnio zagrałaś w filmie "Ladrón que roba a ladrón" (tłum. "Złodziej, który okrada złodzieja") u boku takich gwiazd jak Fernando Colunga, Saúl Lisazo czy Gabriel Soto...
- Tak, to wyjątkowy projekt dla mnie, ponieważ jego scenarzysta i reżyser są moimi przyjaciółmi. Bardzo lubię pracować z ludźmi, których znam. Mam nadzieję, że ten film przyczyni się do zwiększenia liczby meksykańskich produkcji kinowych i otworzy latynoskim aktorom drogę na amerykański rynek.
- Niedawno w Polsce zakończyła się emisja "Zemsty, mojej miłości". Jakie wspomnienia przywołuje w Tobie ta telenowela?
- Jak najlepsze, ponieważ oznaczała mój powrót na mały ekran po 5 latach przerwy. Moja postać z tego serialu miała więcej siły i charakteru niż moje wcześniejsze bohaterki.
- W 2007 roku przeszłaś do Telemundo. Jaka jest Twoja postać w telenoweli "Pecados ajenos" (tłum. "Cudze grzechy")?
- Helena jest interesującą bohaterką, bowiem jest to kobieta, która przez zazdrość i swoje zachowanie, zmieniła swoje życie w piekło.
- Którą z telenowel uważasz za najważniejszą w swojej karierze?
- "Kopciucha", ponieważ była to moja pierwsza główna rola, dzięki której stałam się rozpoznawalna w wielu państwach.
- Jakie bohaterki lubisz grać?
- Uwielbiam postacie, będące dla mnie aktorskim wyzwaniem, które stymulują moją kreatywność i skłaniają do analizy i pracy nad nimi.
- Z którym spośród Twoich ekranowych amantów łączyła Cię największa chemia?
- Trudno powiedzieć... Na pewno ze wszystkimi na stopie aktorskiej, bo na szczęście byli bardzo profesjonalni.
- Zdementowałaś plotki o swoim romansie z Jorge Reyesem (Wilker Antonio w "Wojnie kobiet"). Masz kogoś?
- Nie lubię mówić o swoim życiu prywatnym, ale tak, mam partnera. Z Jorge razem parcowaliśmy, wciąż jesteśmy przyjaciółmi, ale nigdy nie doszło między nami do niczego więcej.